Bolesność mięśni popularnie nazywana zakwasami to tak naprawdę zespół opóźnionego bólu mięśniowego (DOMS – Delayed Onset Mucle Soreness). Pojawia się on zazwyczaj od 24 – 72 godzin po treningu (przy bardzo ciężkim treningu może się przeciągnąć do 7 dni) DOMsy są spowodowane przez mikro urazy w mięśniach powstałe na skutek treningu. Mikrouszkodzenia błon komórkowych powodują uwolnienie substancji chemicznych z włókien komórkowych, które stymulują zakończenia nerwowe, powodując ból. Nie jest to jednak wyznacznik efektywności treningu.
Czasem odpowiednie zastosowanie rolowania, rozciągania czy zimnych kąpieli wpływa regeneracyjnie na tkankę mięśniową nie powodując dalszych uszkodzeń w obrębie włókien mięśniowych. Co do zimnych kąpieli ich wpływ na zatrzymanie procesów zapalnych wywołanych uszkodzeniami włókien mięśniowych jest zjawiskiem badanym przez naukowców od wielu lat i do dnia dzisiejszego nie ma jednoznacznego stanowiska w tej kwestii. Jedno wiemy na pewno – w wyniku zastosowania zimnych kąpieli po treningu dochodzi do chwilowego obkurczenia naczyń krwionośnych, które po zakończeniu chłodzenia gwałtownie się rozszerzają powodując, że przez uszkodzone tkanki przepływa większa ilość krwi, zabierając szkodliwe metabolity.
Prawdopodobnie przez początkowe tygodnie treningów DOMSy będą większe, z czasem się zmniejszą lub nawet całkiem ustąpią.